Postapo 2 to pokój terenowy, który jest rozwinięciem (a w zasadzie nowym scenariuszem) równolegle istniejącego Postapo. Jak sama nazwa wskazuje, wszystko dzieje się po (atomowej?) zagładzie gdzieś w Polsce, która nie jest już jednak krajem mlekiem i miodem płynącym.
Naszym zadaniem jest tutaj przygotowanie szczepionki mającej uratować to, co jeszcze zostało na tym świecie z gatunku ludzkiego. Nakładamy więc maski przeciwgazowe i wchodzimy w świat postapokaliptycznej Polski.
W zasadzie wszystko, co napisaliśmy w recenzji Postapo (które odwiedziliśmy kilka lat wcześniej) pasuje i tutaj. Ciekawy scenariusz,pasujące do klimatu zagadki, pieczołowicie przygotowane dekoracje… Przyda się też trochę zwinności i tężyzny fizycznej.
Jednakże, po kilku latach widać, że escape roomy ewoluują, a to co kiedyś było absolutnym WOW!, dzisiaj jest po prostu dobrym pokojem. Niestety, widać tu też pewne niedoróbki (jak bardzo średnio działająca zagadka z początku), oraz pewne problemy, których można byłoby uniknąć (jak konieczność noszenia ciężkiego urządzenia podczas prawie całej gry, czy fakt, że w pewne miejsca osoby z lękiem wysokości nie będą mogły się łatwo dostać).
Dla fanów klimatów postapo jest to pozycja, rzecz jasna, obowiązkowa, chociaż wydaje mi się, że gdybym miał wybierać między Postapo i Postapo 2, wybrałbym chyba tę pierwszą opcję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz