Cztery figury, czasu godzina, radzę uciekać, gra się zaczyna... takimi słowami do zabawy zaprosił nas Hurry Up Escape Room, a w nim – pokój Jumanji.
Będąc pokoleniem pierwszej wersji tego filmu – nie mogło być inaczej – musieliśmy się sprawdzić w tej kultowej grze.
Mamy 60 minut, w czasie których musimy wydostać się z gry i wrócić do rzeczywistości.... i tu okazuje się, że pokój uporczywie nie chce nas prowadzić przez swoje zagadki, gubimy wątek, mamy przestoje, które zabierają nam cenne minuty. Niekoniecznie z nim rezonujemy tak, jak byśmy chcieli....
Jednakże jeśli mielibyśmy spojrzeć na aspekty estetyczne – tu miejsce jest zrobione ciekawie, oddaje poczucie przebywania w sercu puszczy otulającej nas odgłosami natury, na godzinę faktycznie mamy możliwość przenieść się w świat Jumanji.
Z naszej strony – zabrakło nam polotu, gładkości prowadzenia nas przez historię, ale absolutnie nie odradzamy – ten wrocławski pokój zbiera pozytywne opinie, zatem ma też rzeszę zwolenników i życzymy Wam, byście i Wy do niej dołączyli – wystarczy, że będziecie grupą do pięciu osób, która lubi motywy przygodowe i już trochę o pokojach wie...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz