Do Krypty Wampira w #cryptexpl wybraliśmy się zaciekawieni
nieco ponurą tematyką, a także pozytywnymi opiniami innych odwiedzających.
W kogo się wcieliliśmy? W grupę niedowiarków, którzy poddali
w wątpliwość istnienie kryjówki wampira na warszawskich Powązkach. Zwabieni
więc chęcią zdemaskowania kłamstwa…
zostaliśmy uwięzieni na 60 minut w pomieszczeniu, które okazało się należeć do
dość osobliwego lokatora.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz