czwartek, 25 czerwca 2020

Pasażer

Znacie ten klimat pociągu, gdy łokieć w łokieć siedzi się z innymi podróżnymi, oświetlenie działa jak chce, widoki za oknem przesuwają się w nieskończoność, a smutne firanki wstydliwie zasłaniają nie pierwszej piękności okna? Nie? Super – w pokoju Pasażer poznacie bardzo dokładnie. Tak? Więc na pewno przyznacie, że jest to klimat jedyny w swoim rodzaju. Dobra informacja jest taka, że w Akcja Ewakuacja został on odwzorowany z perfekcyjną dokładnością.

Inside the 2nd class sleeper cabin of the Red Arrow Express. - Picture of  The Red Arrow, St. Petersburg - Tripadvisor

Po długiej przerwie zdecydowaliśmy się na pokój o nazwie Pasażer – pokoik raczej - ponieważ stanowczo więcej niż 3 osoby się w nim nie zmieszczą... no chyba, że lubicie jak mantrę powtarzać – przesuniesz się na chwilę? Ale zakładamy, że jednak nie – a to oznacza, że sprawdzone trio odnajdzie się tam idealnie. 

Wsiadamy więc do pociągu, który zostaje uprowadzony, a my mamy 60 min, by uratować pociąg i znajdujących się w nim ludzi. Tu na samym początku dajemy 15/10 punktów za przeniesienie nas w kilka sekund do prawdziwego pociągu – to, jak pokój wygląda, jaki tworzy klimat, nawet odgłosy – to wszystko sprawia, że czujemy się jakbyśmy przeszukiwali przedział rodem z PKP. Kolejny plus za zagadki – są różnorodne, logiczne, ale jeśli się ich wnikliwie nie analizuje – skutecznie potrafią spowolnić tempo rozgrywki. 

Alex Nice - Snowpiercer Series Train Design

No i mistrz gry... zaraz zaraz... właśnie? Co z nim? Gdzie jest i jak się z nim skontaktować?  To staje się zagadką samą w sobie. Rozwiązać jej nie trzeba, ale czy na pewno mamy wystarczająco dużo czasu by polegać tylko na sobie? 

Podsumowując – polecamy! Koniecznie dla 2-3 osób, z doświadczeniem, obowiązkowo pełnoletnich z uwagi na język używany w czasie gry. Polecamy również rozmowę z właścicielami – ludźmi bardzo sympatycznymi i otwartymi na gości, a o takich profesjonalistów wcale nie łatwo. 

W Akcja Ewakuacja mieliśmy wcześniej przyjemność Napadać na bank – już wtedy wiedzieliśmy, że zabawa u nich to duża dawka atrakcji i oderwania od codzienności!   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz