Kiedy jesteś łowcą przygód, a los rzuca się na bezludną wyspę, gdzie ukryty jest skarb – zdarzyć się może wszystko. Czy to powinno Cię powstrzymać? My uważamy, że wręcz zachęcić, dokładnie tak samo, jak zachęciło nas!
Witając się ze Skrzyniami umarlaków w Gamescape przenosimy się w świat piratów, dżungli, czasem nieco surrealistyczny, z obowiązkowymi elementami, które przychodzą na myśl zawsze, gdy korsarze pojawiają się na horyzoncie.
Pokój jest dość kłódkowy, czasem wymuszający logiczne myślenie, łączenie faktów, stawiający na dobrą współpracę grupy. Nie kombinujcie, a wsłuchajcie się w to, co mówi sam pokój... z resztą pomoże Wam Mistrz Gry, który cały czas nad Wami czuwa.
Propozycja Skrzynie umarlaków zdecydowanie nie należy do najtrudniejszych – jest raczej łagodnym zaproszeniem do świata escape roomów – również całych rodzin z dziećmi – co poczytujemy za duży plus. Z racji ilości zagadek, a także dostępnej powierzchni – sugerujemy się wybrać w grupie 4 osobowej, niekoniecznie bardzo zaawansowanej. Jo-ho przygodo!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz